Europejska premiera światowego hitu w krakowskim „Kijowie”
Wydarzenie: film z udziałem najlepszych narciarzy freeride’owych świata, tym razem pokazujących swój kunszt w dziewiczych śniegach Alaski. Czas: sobota, 22 września. Miejsce: krakowskie kino „Kijów”.
Organizatorem jest stworzony przez rodzimych entuzjastów freeskiing’u portal Hivermag (warty skądinąd gorącego polecenia). Oto poważna w tym kręgu wytwórnia Teton Gravity Research pokaże swój najnowszy film „The Dream Factory”. Jak bowiem wiadomo, ważnym elementem narciarstwa freeride’owego i freestyle’owego jest uwiecznianie co lepszych i bardziej ekscytujących przejazdów, skoków i… upadków.
Polscy fani freeski będą mieli okazję zobaczyć „The Dream Factory” jako pierwsi w Europie – oficjalna premiera światowa odbędzie się ledwie tydzień wcześniej w Stanach Zjednoczonych.
Aktorami, czy raczej bohaterami, filmu są najlepsi dziś riderzy, a areną, na której prezentują swe umiejętności, miejsce (czy, jak mawia się w Polsce: miejscówka) legendarne – Alaska. Swoje robi i to, że ekran „Kijowa” ma imponujące wymiary: 18.7 x 8.6 m.
Todd Jones, współzałożyciel TGR, wyjaśnia w rozmowie z Hivermag: „Alaska to obfita i urodzajna kraina. Ludzie od dziesiątków lat wybierali się tam w pogoni za marzeniami o złocie, rybach, ropie czy, trochę później, o legendarnych warunkach do wysokogórskiego narciarstwa. To miejsce naprawdę jest fabryką marzeń”. Mówi, że film prezentuje „najwyższy poziom współczesnego narciarstwa na ziemi, przedstawiając przy okazji ludziom historię Alaski jako narciarskiej mekki”. I dodaje, że jego ekipa chce „zainspirować oglądających do spełniania własnych marzeń”.
Co więcej, wydarzenie w kinie „Kijów” nie ograniczy się do pokazu. Premierze towarzyszyć bowiem będzie wystawa sprzętu freestyle’owego, freeride’owego i skitour’owego przygotowanego na nadchodzący sezon przez wiodące na świecie firmy (m.in. Blizzard, Dynastar, K2, Rossignol, Salomon, ale też rodzimą Majesty). Fachowcy ujawniać mają tajniki zastosowanych technologii i radzić, jakie narty, buty i wiązania wybrać. Swoje wyroby pokaże też producent detektorów, sond, łopat lawinowych oraz plecaków Pieps. A machiny do serwisowania nart i desek snowboardowych – szwajcarska Montana.
Gospodarze, czyli Hivermag, chcą przy okazji zaprezentować swój portal w nowej odsłonie. Będą także konkursy z nagrodami. Na koniec planowane jest oczywiście afterparty. Warto! (Nie tylko dlatego, że bilet kosztuje ledwie 12 złotych).