Bez limitu na Kasprowym

253 zawodników rywalizowało w miniony weekend w Kotle Goryczkowym w IV edycji No Limit Kasprowy, czyli unikalnego połączenia slalomu równoległego z elementami giganta i skicrossu. Wśród zawodników byli zarówno członkowie kadry alpejskiej, jak i narciarze amatorzy. Ścigali się ponadto snowboardziści oraz – w kategorii monoski – narciarze niepełnosprawni.

Miejscem startu była Goryczkowa Przełęcz nad Zakosy (1830 m n.p.m.). Uczestnicy startowali parami na dwóch równoległych torach, które po dziewięciu bramkach łączyły się w jeden slalom gigant (to właśnie wtedy dochodzi często do najbardziej widowiskowej walki ramię w ramię). Meta znajdowała się na polanie pod Polakiem (przed wjazdem na nartostradę Goryczkową). Na trasie o długości ponad 2 km rozstawiono 62 bramki.Najlepszy czas uzyskała Maryna Gąsienica-Daniel, najlepsza dziś polska alpejka (w tym sezonie trzykrotnie punktowała w zawodach Pucharu Świata, wygrywała też zawody Pucharu Europy, w którym zajęła dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej i czwarte w gigantowej). Trasę pokonała w minutę, 48 sekund i 78 setnych (najlepszy mężczyzna jechał 4 sekundy dłużej!).W kategorii monoski wygrał zeszłoroczny paraolimpijczyk Igor Sikorski, brązowy medalista Igrzysk Paraolimpijskich w PyeongChang (skądinąd kilka dni temu, 20 marca, w ostatnich zawodach Pucharu Świata zdobył złoty medal i tym samym uplasował się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej!).Organizatorami No Limit Kasprowy są Operator Logistyczny No Limit sp. z o.o. i Polskie Koleje Linowe SA, a partnerem zawodów jest Tatrzański Park Narodowy.

PS Ideę No Limit Kasprowy i historię przedsięwzięcia oraz jego organizatorów opisał niedawno obszernie w „Ski Magazynie” Tomasz Osuchowski.