Ski w sklepach

Trochę prywaty: w salonach Empiku jest już tegosezonowa edycja „Ski Magazynu”. Czyli 380 (!) stron poświęconych nartom w rozmaitych odmianach, czasach i ujęciach.

„Ski Magazyn” jako jedyne pismo w Polsce drukuje wyniki World Ski Testu, czyli cenionego w branży i wśród pasjonatów narciarstwa (dociera do ponad 20 mln odbiorców na całym świecie) sprawdzianu najnowszych modeli nart z kolekcji niemal wszystkich liczących się producentów. Testerami są zawodnicy z pierwszych stron gazet (czynni i byli), instruktorzy, dziennikarze z pism specjalistycznych (także „Ski Magazynu”) i narciarze amatorzy. Tym razem test poszerzono o narty do freeride’u i skitourów. Efektem są precyzyjne opisy i oceny dziesiątek modeli nart przeznaczonych dla różnych grup klientów – a więc doskonały przewodnik dla tych, którzy planują kupno sprzętu lub chcą spróbować nowinek, korzystając z wypożyczalni.Inne porady dotyczą doboru butów, roli zabawy w nauce jazdy na nartach (ten tekst jest jednym z kilku powstałych dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN), korzyściach płynących dla narciarzy z uprawiania innych dyscyplin (rolki, rower, slacklining, czyli chodzenie po rozwieszonej między drzewami taśmie itd.). Sporo miejsca zajmują sugestie dotyczące bezpieczeństwa (m.in. zagrożeń płynących z nadmiernej prędkości jazdy oraz użyteczności technik alpinistycznych dla narciarzy pozatrasowych).

Specjalnością i wyróżnikiem „Ski Magazynu” stały się od kilku lat teksty o historii narciarstwa. Tym razem Piotr Jasieński proponuje obszerne, bogato ilustrowane i pełne nieznanych szerzej informacji kalendarium pionierskich dekad narciarstwa w Polsce (od pierwszego użycia nart w Galicji w c.k. armii austriackiej do wybuchu II wojny światowej). A pokazuje tę historię na tle dziejów narciarstwa w innych regionach Europy. Z kolei Wojciech Szatkowski z Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem snuje piękną gawędę o Zofii Stopce-Olesiak, jednej z najlepszych polskich alpejek lat 30., zwanej z racji stylu jazdy „dziewczyną z wiatrem we włosach”.

Jak zawsze wiele miejsca zajmują opisy miejsc polskich (Szczyrk pięknie zmieniający się pod ręką spółki Tatry Mountain Resorts), alpejskich (m.in. południowotyrolska Val Gardena, tyrolska Stubaital, francuskie La Plagne i Les Arcs, hiszpańska Sierra Nevada), ale są też amerykańskie (tamtejsza Sierra Nevada) i norweskie (skitourowo-fotograficzna wyprawa pod zorzę polarną).

Osobną jakością jest relacja Wojciecha Szatkowskiego z jego przedsięwzięcia „Narciarstwo wolności, czyli sto szczytów na setną rocznicę” (niepodległości). Polegało ono na zdobyciu i zjechaniu na nartach stu wierzchołków w różnych pasmach polskich gór – od Bieszczad począwszy przez Gorce, Tatry, Beskidy po Karkonosze. A wszystko w ciągu minionej zimy.Innego rodzaju wyczynem było wejście Andrzeja Bargiela na K2, a potem zjazd ze szczytu na nartach. Jako że „Ski Magazyn” od początku śledzi i opisuje poczynania Jędrka, i tym razem proponuje bodaj najobszerniejszą w rodzimej prasie rozmowę z tym światowej już klasy himalaistą i narciarzem. Klasą samą w sobie są też ilustrujące ją fotogramy Marka Ognia. Na dodatek o wyprawie opowiada też Bartek Bargiel, brat Andrzeja, który rejestrował ją z pomocą drona.

Wreszcie na koniec jeszcze jeden godny uwagi wywiad – z najlepszym obecnie alpejczykiem na świecie Marcelem Hirscherem. Zwłaszcza że siedmiokrotny (!) zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu Świata mówi nie tylko o nartach, treningu czy swojej wizji przyszłości dyscypliny, ale też o swoim życiu rodzinnym czy wartościach, jakimi stara się kierować.

PS A prywatą jest ta nota dlatego, że redaktorem naczelnym „Ski Magazynu” jest autor bloga „W śniegu i po śniegu”.