Rodzice i dzieci w jednej jeździli stacji (III)
Na liście ośrodków zimowych przyjaznych rodzicom (w tym także wytrawnym narciarzom) z dziećmi, uczącymi się dopiero nart bądź snowboardu, musi znaleźć się kameralne Alpbachtal w Tyrolu.
W Polsce praktycznie nieznane, Alpbachtal ma świetne notowania u poważanych instytucji zajmujących się ocenianiem ośrodków zimowych. Przykładowo, Atlas narciarski ADAC 2009 przyznał wiosce pierwsze miejsce w kategorii „Małe, ale doskonałe”. Stacja znalazła się też w czołówce rankingu „Urokliwe miejscowości narciarskie” największego szwedzkiego magazynu narciarskiego „Aka Skidor”. Z kolei brytyjski periodyk „The Good Skiing” nadał jej tytuł „Białego Oskara” w plebiscycie na „Najlepszy kameralny ośrodek narciarski w Europie”. Alpbachtal od lat ma też tyrolski znak jakości tras.
Alpbachtal i okoliczne szczyty
Ale całkiem już wymiernym dowodem stosunku stacji do narciarskich i snowboardowych rodzin jest choćby to, że dzieci i młodzież aż do 15 roku życia mogą tam korzystać z wyciągów za darmo (wyjątkiem jest okres świąteczno-noworoczny oraz dwa tygodnie w lutym).
Stacja oferuje 52 km tras (z czego 14 km łatwych, 33 średnich i 5 czarnych) wytyczonych na wysokości od 600 do 2000 m n.p.m. 37 km tras może być jednak sztucznie naśnieżonych. Cały obszar obsługuje 21 wyciągów (3 gondole, 5 krzesełkowych plus orczyki).
Dzieci mogą uczyć się nart i snowboardu w trzech szkołach, wyposażonych naturalnie we wszystkie potrzebne do doskonalenia umiejętności urządzenia – od wyciągów taśmowych po rozmaite tory przeszkód. Zapewniają one całodzienne zajęcia. Trwający 5 dni kurs kosztuje ok. 120 euro.
Najmłodsi (od dwóch do czterech lat) mogą bawić się – oczywiście również na śniegu – w Kids-Center położonym na szczycie Wiedersbergerhorn.
Lekcja nart w jednej z trzech szkółek Alpbachtal
Rodzice zaś, kiedy już sprawdzą trasy w Alpbachtal (a może i spróbują jazdy poza trasami ze stoków Wiedersbergerhorn), mogą wybrać się do pobliskiego (pół godziny jazdy samochodem), a słynnego w całym narciarskim świecie Kitzbühel. Specjalny karnet z Alpbachtal (tzw. Kitzbüheler Alpen Skipass) umożliwia bowiem jazdę na 676 kilometrach tras także w okolicznych ośrodkach. A w Kitzbühel przynajmniej niektórzy spróbują pewnie zjechać ze słynnej Streify, znanej z alpejskiego Pucharu Świata jako jedna z najtrudniejszych tras biegu zjazdowego.
W puchu na desce z Wiedersbergerhorn
Sezon w Alpbachtal ruszy oficjalnie 18 grudnia 2009 r. (choć niewykluczone, że wyciągi będą czynne już od 4 grudnia), a potrwa do 11 kwietnia 2010 r.
Co ważne: od 9 do 23 stycznia 2001 w ramach tzw. super tygodni w Alpbachtal obowiązuje 10 proc. rabat na… wszystko.