Elektryczny ratrak

Ratrak o elektrycznym systemie przeniesienia napędu to tegoroczny przebój niemieckiej firmy Kassböhrer. Wynalazek daje spore oszczędności, jest przyjazny środowisku i już trafia na stoki.

Pisten Bully 600 E+, bo tak nazywa się nowatorski ratrak, będzie można w rozpoczynającym się właśnie sezonie spotkać choćby na zboczach francuskich Trzech Dolin. W maszyny te została bowiem wyposażona służba utrzymania tras kurortu Val Thorens.

W modelu tym pracuje sześciocylindrowy silnik diesla Mercedes-Benz połączony z dwoma generatorami – zamieniają one część energii mechanicznej wytwarzaną przez silnik w elektryczną, którą napędzany jest system napędowy ratraka.
Dzięki temu Pisten Bully 600 E+ zużywa od 20 do 30 proc. mniej paliwa niż ratraki z tradycyjnym silnikiem. W rezultacie spada też emisja spalin. Rzadsze mają być także problemy z hydraulicznymi obwodami przeniesienia napędu, które dotąd były zmorą ekip zajmujących się przygotowywaniem stoków.

Pisten Bully 600 E+

Nowa technologia będzie w efekcie o przynajmniej 1/5 tańsza od dotychczasowej.