Prognozy dla TOPR
Dotyczące rejonu polskich Tatr komunikaty lawinowe może będą najbliższej zimy jeszcze precyzyjniejsze. A to dzięki wznowieniu – po wieloletniej przerwie – współpracy między TOPR a Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Obie instytucje podpisały umowę, na mocy której IMGW będzie dostarczał Tatrzańskiemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu danych na temat wilgotności, ciśnienia, opadów i rodzajów śniegu. Informacje pochodzić będą ze stacji IMGW-PIB w Zakopanem, na Kasprowym Wierchu, Hali Gąsienicowej, Morskim Oku, Dolinie Pięciu Stawów Polskich i Dolinie Chochołowskiej.
Co więcej, Instytut zobowiązał się opracowywać w zimie dodatkową prognozę dotyczącą Tatr. TOPR zaś będzie ją wykorzystywał – podobnie jak przekazywane przez MIGW dane – do sporządzanych przez swoich fachowców od lawin ocen niebezpieczeństwa tego rodzaju na obszarze Tatr. Na podstawie tych analiz ogłaszane będą stopnie zagrożenia lawinowego, które powinny być istotnym elementem podczas planowania wycieczek narciarskich. Istotnym, choć nie jedynym, bo eksperci (także ci z TOPR w ramach Akademii Górskiej) wciąż powtarzają, że trzeba brać pod uwagę i inne czynniki (chociażby kondycję, umiejętności i doświadczenie uczestników), a w końcu zwykły rozsądek.
Co więcej, jak zaznacza naczelnik TOPR Jan Krzysztof, współpraca z IMGW wpłynie także na bezpieczeństwo akcji ratowniczych, choćby tych z użyciem śmigłowca.
Z kolei Przemysław Ligenza, dyrektor IMGW, wszystkim wybierającym się w wysokie góry poleca aplikację Meteo IMGW-PIB na urządzenia mobilne, dzięki której można śledzić mapy radarowe i otrzymywać alerty pogodowe.
