Koniec zakazu na Pitztalu
Po kilkumiesięcznej przerwie od wtorku dla narciarzy dostępny jest znowu cały lodowiec Pitztal. Powodem problemów nie były wszelako kłopoty ze śniegiem, lecz decyzje administracyjne.
Otóż w październiku ub. roku władze tyrolskiej prowincji Imst zamknęły drogę Brunnenkogel, która łączy górną stację obsługującej część obszaru lodowca gondoli Wildspitzbahn (3440 m n.p.m.) z trzema atrakcyjnymi trasami narciarskimi i doliną. Zimą część tej drogi jest wykorzystywana przez narciarzy jako atrakcyjny zjazd off route (oznakowany, lecz nieprzygotowywany ratrakami).
Poszło o to, że minionego lata na zlecenie zarządzających lodowcem prowadzono tam prace służące poszerzeniu jej newralgicznych miejsc. W ich trakcie doszło jednak do uszkodzenia fragmentów grani wiodącej z Hinterer Brunnenkogel – na co administracja zareagowała zakazem udostępnienia jej narciarzom. W efekcie nie mogli oni też dotrzeć na trasy zjazdowe nr 26, 27, 28 i 29, a więc odcięta została też spora część ośrodka narciarskiego na lodowcu.
W zeszłym tygodniu zakaz uchylono, więc wszystkie trasy na lodowcu Pitztal znowu są otwarte. Grań natomiast zostanie w lecie zrekonstruowana.