Szlak w lasach (z referendum w tle)
Niewykluczone, że najbardziej wpływowym przeciwnikiem pomysłu tzw. prawa szlaku, które mogłoby ułatwić inwestycje narciarskie w rodzimych górach, nie są wcale górale czy ekolodzy, ale… państwowa jednostka organizacyjna. Zwłaszcza że Lasy Państwowe, bo o nich mowa, stały się właśnie kolejny raz ważnym elementem politycznej gry.