Stacje kontra covid (2): Dolomiti Superski
Jak na razie większość ośrodków zimowych Europy jest zamkniętych bądź działa w mocno ograniczonym zakresie. Jednak wiele stacji już teraz myśli o tym, jak ograniczyć groźbę rozprzestrzeniania się epidemii wśród personelu i gości, kiedy będą mogły wreszcie ruszyć (w miarę) pełną parą.
Pisałem już tutaj o rozwiązaniach wprowadzonych w Ischgl, które dalece wykraczają ponad państwową poprzeczkę, więc uchodzą za wzorcowe w całych austriackich Alpach – i można to uznać za początek przeglądu. Teraz pora na obszar Dolomiti Superski, do którego należą m.in. tak znane stacje, jak leżące w Południowym Tyrolu Val Gardena, Alta Badia, Kronplatz i Drei Zinnen, a nadto chociażby Cortina d’Ampezzo, Val di Fiemme, Val di Fassa czy Marmolada.
Tej zimy hasło obszaru Dolomiti Superski nie odwołuje się do niebywałego krajobrazu, włoskiego słońca, przednio przygotowanych stoków czy nowoczesnej infrastruktury, ale do bezpieczeństwa epidemiologicznego. Brzmi bowiem: „We care about you”, czyli „Dbamy o Ciebie”. Cel jest oczywisty: chodzi o przekonanie gości, że region zrobił wszystko, by zapewnić jak najbezpieczniejszą także pod względem epidemiologicznym jazdę na nartach.
Co istotne, akcja opiera się nie tylko na wprowadzanych powszechnie regułach logistycznych, ale – podobnie jak w Ischgl – lokalnych rozwiązaniach organizacyjnych, wykorzystaniu najnowszych technologii, a nawet systemu gwarancji ekonomicznych. Po kolei zatem.
Jeśli chodzi o zasady dotyczące otwarcia kolejek, wyciągów oraz reguł stosowania ochrony osobistej (maseczek, dystansu, częstotliwości odkażania itp.), to są one wprowadzane na szczeblu administracyjnym – i to zarówno krajowym, jak i lokalnym (w przypadku Południowego Tyrolu – władz tej autonomicznej prowincji).
Menedżerowie Dolomiti Superski zapewniają jednak, że wszelkie zalecenia będą respektowane. Co więcej, goście dostawać będą przez cały sezon aktualne materiały informacyjne na temat obowiązujących przepisów (m.in. przy wyciągach, na parkingach, przy kasach oraz na specjalnych telebimach w dolinie i w kluczowych punktach obszaru).
W związku z siłą rzeczy długo jeszcze niepewną sytuacją epidemiologiczną przygotowano też specjalne zasady rozliczeń karnetów narciarskich. To reakcja na sytuację z wiosny, kiedy to wobec konieczności zamknięcia wyciągów trzeba było wdrożyć mechanizm refundacji kosztów posiadaczom wielodniowych bądź sezonowych skipasów, którzy nie mogli z nich już korzystać.
Dlatego w sezonie 2020/2021 Dolomiti Superski opracowało system gwarancji zwrotu pieniędzy posiadaczom karnetów długoterminowych w razie podjęcia przez władze (jakiegokolwiek szczebla) decyzji o zamknięciu na co najmniej dziesięć kolejnych dni choćby jednego z 12 ośrodków obszaru. Refundacja należności za niewykorzystany karnet możliwa będzie również w przypadku zdiagnozowania u jego posiadacza wirusa SARS-CoV-2 i konieczności kwarantanny. Przykładowo: jeśli ktoś kupił sześciodniowy karnet Dolomiti Superski, ale mógł używać go tylko przez dwa dni, bo potem trafił na kwarantannę, to zostanie mu zwrócona należność za cztery „niewyjeżdżone” dni.
Szczegóły dostępne będą wkrótce na stronie Dolomiti Superski.
Barierą dla wirusa ma być też nowy sklep internetowy pozwalający do minimum ograniczyć kontakty podczas kupowania karnetów. W sieci dostępne będą niemal wszystkie rodzaje karnetów, będzie też można otrzymywać tą drogą zwrot należności i doładowywać kartę My Dolomiti. Karnety można też będzie odbierać po uprzednim zamówieniu internetowym (i otrzymaniu stosownego kuponu) w specjalnych okienkach kas biletowych bądź w 50 biletomatach rozmieszczonych we wszystkich 12 ośrodkach Dolomiti Superski. Chodzi o jedno: uniknięcie kolejek w stacjonarnych punktach sprzedaży.
Temu samemu służyć powinna usługa Hotel Ski Pass Service. Pozwala narciarzom na zakup wybranego karnetu online i odebranie go po przyjeździe w swoim pokoju hotelowym. Wystarczy podczas transakcji wybrać opcję „hotel skipass service” i wskazać miejsce zakwaterowania. Wybrany hotel automatycznie otrzyma wiadomość mail z kuponem na karnet, który personel odbierze z kasy i przekaże gościowi do pokoju.
Uniknięciu tłoku na stokach, a zwłaszcza przy dolnych stacjach kolejek, służyć ma z kolei innowacyjna funkcja aplikacji Dolomiti Superski, która pokazywać będzie aktualną sytuację na poszczególnych wyciągach. Analiza tzw. obłożenia powinna ułatwiać narciarzom decyzje o wyborze mniej tłocznych tras i kolejek. Dane będą pokazywane również na mapie 3D obszaru na stronie dolomitisuperski.com. Co ważne, dla większej przejrzystości stosowny algorytm na podstawie częstotliwości przejazdów przez bramki wyciągów obliczał będzie stopień wykorzystania kolejki w stosunku do jej teoretycznej wydajności (liczby narciarzy możliwych do przewiezienia w ciągu godziny). Dane aktualizowane będą co 5 min.
Innego rodzaju sugestie przynosi Kalendarz Dolomiti Superski – oto na podstawie danych z ostatnich pięciu lat opracowano tabelę z prognozami frekwencji na stokach w każdy dzień nadchodzącego sezonu. Pozwolić to ma na takie zaplanowanie przyjazdu, by uniknąć największego napływu innych narciarzy.
Last but not least: spece od bezpieczeństwa z Dolomiti Superski podkreślają, że aby operacja (mówią wręcz o „misji”) zakończyła się sukcesem, konieczna jest współpraca samych gości – oni muszą także zaakceptować nadzwyczajne rygory i zasady „w celu ochrony siebie i innych”.
