Goryczkowa oficjalnie dostępna
Taki sezon: już prawie połowa lutego, a dopiero teraz można było oficjalnie otworzyć trasę narciarską z Kasprowego Wierchu do Doliny Goryczkowej.
Polskie Koleje Linowe poinformowały, że od rana 13 lutego narciarze mogą korzystać nie tylko z kolei i trasy w Dolinie Gąsienicowej, które były czynne od 11 stycznia (co oczywiście anonsowałem), ale też z krzesełek i terenów Hali Goryczkowej i wiodącej z niej nartostrady do Kuźnic. „Warunki narciarskie są bardzo dobre, pokrywa naturalnego śniegu sięga prawie dwóch metrów” – czytamy w komunikacie.
Zamknięty jest tylko trawers od górnej stacji kolei linowej – na trasę można się jednak dostać przez kopułę Kasprowego.
Marian Szewczyk, dyrektor PKL Kasprowy Wierch, zdradza przy okazji, że każdej nocy na Kasprowym Wierchu trzeba przygotować w sumie ponad 30 ha tras. „W ostatnich dniach prace utrudniał nam bardzo silny wiatr, ograniczona widoczność, oszronienie i oblodzenie kolei. Pogoda w końcu poprawiła się i możemy zaprosić narciarzy na nasze trasy” – mówi.
W lutym kolej główna PKL Kasprowy Wierch czynna jest od godz. 8 do 17. Ostatni wyjazd możliwy jest do 15. Koleje krzesełkowe w Dolinach Goryczkowej i Gąsienicowej czynne są w lutym od godz. 8:30 do 16.
Skipassy na Kasprowy Wierch są dostępne w kasach i sklepie internetowym. Żeby uniknąć czekania w kolejce, wystarczy zarejestrować się na stronie, wybrać odpowiedni skipass, a potem odebrać doładowaną kartę PKLpass w skipassomacie lub jednym z punktów BOK.
Narciarze mogą także korzystać z tras na Jaworzynie Krynickiej – tam chwilowo niedostępna jest tylko trasa nr 4 (czerwona). Otwarta jest też trasa w ośrodku PKL Mosorny Groń oraz trzy z czterech tras na Palenicy w Szczawnicy. Aktualne informacje o warunkach atmosferycznych, dostępności i godzinach otwarcia tras i kolei we wszystkich ośrodkach Grupy PKL dostępne są tutaj.