Pierwszy zimowy weekend
Dzięki ostatnim opadom, ale przed wszystkim niskim temperaturom, pozwalającym na sztuczne dośnieżenie stoków, mogą wreszcie ruszyć wyciągi w Tatrach i na Podhalu. Ale też w Czechach.
Podczas tego weekendu można więc jechać na narty i deskę do Dwóch Dolin Muszyna-Wierchomla, gdzie na trasach jest ponad 30 cm śniegu. Podobnie jest na nieodległej Jaworzynie Krynickiej.
W Bukowinie Tatrzańskiej sezon rozpocznie stacja Rusin Ski (to tam tydzień temu odbyła się oficjalna inauguracja zimy 2009/2010 w Małopolsce, tyle że wtedy… nie było jeszcze śniegu). W Białce Tatrzańskiej działają już wyciągi na Kotelnicy, Bani i w Kaniówce.
W Zakopanem uruchomione być mają orczyki pod Nosalem i kolej na Polanie Szymoszkowej.
Działać też ma kolej krzesełkowa w Witowie (jest tam ok. pół metra głównie sztucznego śniegu).
A do Radia Opole zza południowej granicy zadzwonił w piątek burmistrz Zlatych Hor i zaprosił polskich narciarzy i snowboardzistow na czeskie stoki. To się nazywa inicjatywa!
Meteorolodzy zapowiadają jednak, że w połowie przyszłego tygodnia silnie się ociepli (do plus 5 stopni Celsjusza) i może padać deszcz. I to właśnie on może być największym wrogiem zgromadzonego na trasach śniegu. Ale najważniejsze, że pierwszy podkład już jest.