Narty latem w Alta Badia?!

A i owszem. Okazuje się, że nie tylko na kilku lodowcach można w Europie jeździć latem na nartach.

Do tej pory południowotyrolska Alta Badia ściągała gości dwoma magnesami. Pierwszym były urozmaicone stoki z wielkim widokiem na Sella – jeden z klasycznych masywów Dolomitów (swego czasu je tu opisywałem).

Dość wspomnieć, że Gran-Risa la Villa to jedna z bardziej wymagających technicznie tras gigantowych alpejskiego Pucharu Świata (zawody na niej rozgrywane są od 1985 r. – i tradycyjnie zawsze w grudniu).

Magnesem drugim były nader pomysłowe inicjatywy kulinarno-somelierskie. Ot, choćby cykl „A taste for skiing”, w ramach którego na przykład menu miejscowych górskich restauracji przygotowywali szefowie kuchni z najbardziej prestiżowych ośrodków zimowych świata: od Lech-Zürs i Kitzbühel, przez St. Moritz, Gstaad i Courchevel, po Sochi i Almaty – oraz oczywiście mistrzowie z miejscowych restauracji uhonorowanych gwiazdkami Michelina (o detalach również już tu pisałem).

Albo też już mająca kilkuletnią tradycję imprezę zwaną Wine Safari, polegającą na degustacji przednich regionalnych win podczas objazdu… okolicznej sieci schronisk i chat.

Teraz pojawił się trzeci magnes związany z nartami – choć mający działać w pełni lata.

Oto wieczorem 17 sierpnia w centrum osady La Villa odbyć się ma pokaz… jazdy na nartach. W ramach imprezy „The Summer Ski Show” urządzą go miejscowi instruktorzy. Prócz nich umiejętnościami popiszą się też byli włoscy alpejczycy Davide Simoncelli (w 2002 r. właśnie w Alta Badia pierwszy raz stanął na podium zawodów Pucharu Świata) i Roberto Erlacher (m.in. szóste miejsca w gigancie podczas mistrzostw świata w Bormio w 1985 r. i w supergigancie na mistrzostwach świata w Crans-Montana w 1987 r.).

Na potrzeby zabawy skwer przed siedzibą szkoły narciarskiej la Villa nie zostanie pokryty igelitem czy sztucznie wyprodukowanym śniegiem, lecz tym naturalnym, który udało się zachować z minionej zimy, magazynując na zacienionych zboczach pod specjalną białą włókniną.

Show ma być też opowieścią o historii narciarstwa. Instruktorzy pokażą więc detale zmian w technice jazdy, a skomentuje je jeden z założycieli Szkoły Narciarskiej la Villa Edoardo Agreiter. Najnowsze trendy zaprezentują zaś lokalni freestylerzy z grupy The Pirates.

A w końcu ze śniegu skorzystać będą mogły dzieci – wszak dla nich jazda w środku lata będzie dużą frajdą. Podobnie jak dla dorosłych sierpniowe après ski…

PS Co więcej, w lecie na nartach można też jeździć w Polsce. A konkretnie w Szczyrku dzięki inicjatywie Beskid Sport Arena. O czym wkrótce.