Polak potrafi… ale w Tyrolu

Oto dowód, jak potrafią jeździć w terenie młodzi polscy narciarze. Rzecz w tym, że poniższego filmu nie można było nakręcić w Tatrach – i to wcale nie z powodu braku równie atrakcyjnych stoków czy też śniegu (bo z tym akurat tej zimy nie jest najgorzej).


Powód jest bardziej prozaiczny: w Tatrach obowiązuje zakaz jazdy pozatrasowej, więc freeride’u legalnie (czyli bez narażania się na mandaty od strażników TPN) uprawiać nie można. Dlatego dwaj czołowi rodzimi freeriderzy – Andrzej Osuchowski (team Salomona) i Paweł Palichleb (Rossignol) – musieli korzystać ze stoków regionu Zillertal Arena w Tyrolu.