Na Słowację (znowu) samolotem

To już kolejny sezon, w którym do słowackich stacji narciarskich będzie można dostać się samolotem.  Na dodatek tym razem już nie tylko z Warszawy, ale i z Trójmiasta.

Od 8 grudnia 2011 r. Eurolot uruchamiają bowiem regularne połączenia lotnicze z Gdańska i Warszawy do Popradu. Samoloty ATR 42 i ATR 72 kursować będą na lotnisko Poprad-Tatry dwa razy w tygodniu – w czwartek i niedzielę.
Ceny biletów w jedną stronę zaczynać się mają od 195 zł. Więcej: przy wykupieniu pakietu pobytowego narciarz i snowboardziści swój sprzęt będą mogli zabrać gratis. Sprzedaż zimowych pakietów narciarskich z przelotem i dodatkowymi usługami ruszyć ma w II połowie października.

Lotnisko Poprad-Tatry znajduje się na wysokości 718 m n.p.m. i należy do najwyżej położonych lotnisk dla samolotów transportowych w Europie Środkowej. Co ważne, leży nieopodal nowego węzła autostradowego łączącego Poprad i Wysokie Tatry z Niskimi Tatrami (Jasna-Chopok). Z Poprad-Tatry do Starego Smokowca jest tylko 8 km, do Tatrzańskiej Łomnicy – 15 km, Strbskiego Plesa – 25 km, zaś do Jasnej, czyli Chopoka w Niskich Tatrach – 65 km.

I tak, w czwartki wylot z lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańska zaplanowany jest na godz. 17.45 (przylot do Popradu o 19.30). Z kolei wylot z Popradu do Gdańska przewidywany jest na godz. 20.00 (samolot dotrze do celu o 21.45).
Czwartkowy lot z Warszawy rozpocznie się o godz. 18.30 (przylot do Popradu o 20.00). Samolot w drogę powrotną wyruszy z Popradu o godz. 20.30 (na Okęciu będzie o 22.00).

W niedziele z Gdańska odlot planowany jest na godz. 14.00 (z przylotem do Popradu o godz. 15.45), a z Popradu do Gdańska o godz. 20.15 (z lądowaniem na lotnisko im. Lecha Wałęsy o godz. 22.00 .
Z Warszawy w niedzielę samolot startował będzie o godz. 18.15 (w Poprad-Tatry  o 19.45). Wylot z Popradu do Warszawy nastąpi o godz. 16.15 z przylotem na lotnisko im. Fryderyka Chopina o 17.45).

Swego czasu między Warszawą a Popradem kursowały zimą samoloty tzw. tanich linii Danube Wing. Uznały jednak, że kierunek nie jest opłacalny. Może się to jednak zmienić, zważywszy na dynamiczny rozwój infrastruktury zimowej za południową granicą Rzeczpospolitej za sprawą inwestycji spółki Tatra Mountain Resorts.

Nie mówiąc o tym, że podróż via Poprad może być dobrym wyjściem dla tych, którzy z Polski centralnej i z Wybrzeża chcą dotrzeć w rodzime Tatry. Wystarczy jedynie, by zarządzający autobusami już obsługującymi na trasie Poprad-Zakopane dostosowali ich rozkład jazdy do kursów samolotów Eurolotu.

PS.
Co też znamienne: jak obliczają eksperci od ruchu turystycznego, już połowa spośród Polaków spędzających wakacje poza granicami kraju korzysta z połączeń lotniczych! Coraz popularniejsze okazują się czartery oferowane przez  biura podróży – zwłaszcza, że cenowo bywają one atrakcyjniejsze od tzw. tanich linii, nie mówiąc o tym, że w pakiecie jest już zwykle transfer do stacji narciarskiej. Polecam choćby przejrzenie propozycji krakowskiego Alpytravel.pl/Otium, które patronuje „W śniegu i po śniegu”. Wystarczy „kliknąć” w baner nad logo tego bloga :).